Jeśli miałabym wskazać najczęściej i jednocześnie najtrudniejsze pytanie jakie jest mi zadawane zarówno w mailach jak i na moim Instagramie byłoby to właśnie JAK zaakceptowałam chorobę. Długo odkładałam ten post ale jako, że nie dam rady każdej jednej osobie, która mnie o to pyta opowiadać od początku do końca mojej drogi do akceptacji oto jest!
Rok: 2020
Kampania edukacyjna ,,PlanujeMy nowe życie” Fundacji Amicus. Porozmawiajmy o macierzyństwie przy łuszczycy.
W zeszłym roku miałam przyjemność wziąć udział w kampanii edukacyjnej ,,PlanujeMy nowe życie”, której inicjatorem jest Fundacja Amicus Łuszczycy i ŁZS. Ma ona na celu m.in. zachęcenie pacjentów z łuszczycą do podejmowania rozmów z lekarzem prowadzącym tematu rodzicielstwa. Niestety wiele przyszłych rodziców chcących założyć rodzinę, często rezygnuje z leczenia, choć z obecną wiedzą medyczną wiemy, że można zaplanować macierzyństwo bez konieczności rezygnacji z leczenia choroby jaką jest łuszczyca.
Łuszczyca – pielęgnacyjni ulubieńcy roku 2019
Ulubieńcy roku 2019 w kwietniu? Można by rzec, że rychło w czas ale nie ma chyba lepszego sposobu niż post tego typu by pokazać produkty przetestowane w ciągu ostatnich miesięcy. Od jakiegoś czasu planowałam ruszyć z serią postów „ulubieńców kosmetycznych miesiąca”. Tych kosmetyków było jednak tak dużo, że postanowiłam zebrać je w całość do jednego dużego wpisu.
Dlaczego nigdy nie kupię chińskiej maści yiganerjing na łuszczycę z alliexpress?
Na wstępie oczywiście zacznę od tego, że jest to moja osobista opinia i nie każdy musi się z nią zgadzać.
Przy tego typu produktach jednak ZAWSZE powinna się nam zapalać czerwona lampka. To niestety nie jest kolejna mała ,,pierdoła”, którą możemy kupić za grosze na chińskim rynku bez większych obaw. Tu w grę wchodzi nasze zdrowie.